Za gonitwę Gallagher Novices’ Hurdle na „Cheltenham Festival”, zwycięski David Manasseh zainkasował 76 113 funtów, a Tony Bloom musiał zadowolić się - za 3. miejsce - skromną wypłatą 14 472 funciaków. Huczna imprezka na torze w Sercu Anglii - „Burn Ballyburn” do melodii „Disco Inferno” zespołu The Trammps - trwała wiele godzin...
Jaszczurka wychodzi z cienia
Zanim Tony Bloom - znany jako „ojciec chrzestny hazardu” - trafił do futbolu, zarabiał w różny sposób. Kiedy dorobił się paru groszy, imając się wielu zajęć, zaczął grać w pokera. Podobno miał wygrać 2 miliony funtów „grając dla zabawy”. Dzięki temu zdobył reputację zimnokrwistego zabójcy, stąd przydomek „The Lizard” czyli „jaszczurka”.
Z czasem, Bloom skupił się na rozwoju Starlizard, firmy konsultingowej zajmującej się zakładami bukmacherskimi (po naszemu analiza zakładów bukmacherskich), która podobno przynosi 100 milionów funtów zysku rocznie….
Pięć lat temu, właściciel „The Seagulls” (od 2009 roku) zaczął interesować się skupowaniem i hodowlą koni. Dzisiaj, najlepszy w stajni jest brązowy wałach - Energumene, zwycięzca Chase Champion Chase w Cheltenham w 2022 roku i Punchestown Champion Chase.
Tony Bloom wygrał na koniach 1 419 043 funtów...
Dziś jego majątek jest wyceniany na nieco ponad miliard funtów, z czego zdecydowana większość to pieniądze pochodzące z wygranych w zakładach bukmacherskich.
- Właściwie to dobry przyjaciel - powiedział David Manasseh o Tony Bloomie. - Mam tam sześciu zawodników. Następna runda negocjacji nowych kontraktów powinna być zabawna...
Bez szans na ćwierćfinał Ligi Europy...?
Zatem przed dzisiejszym meczem rewanżowym 1/8 finału Ligi Europy z AS Roma Nikoli Zalewskiego (w pierwszym meczu porażka w Rzymie aż 0:4!), nastroje w klubie, z pewnością nie są najlepsze…
Jakub Moder stracił ponad półtora roku na leczenie ciężkiej kontuzji kolana. Powoli odbudowuje swoją pozycję w Brighton. W minioną niedzielę - po raz pierwszy po urazie - zagrał w podstawowym składzie w meczu Premier League (wygranym 1:0 z Nottingham).
Jednak już zimą był przymierzany do odejścia z „The Seagulls”. Mówiło się o Evertonie.
Nie jest żadną tajemnicą, że Polak jest jednym z najsłabiej opłacany piłkarzy na Wyspach Brytyjskich. Według danych podanych przez SportsKhabri, na podstawie danych z Capology, 20-krotny reprezentant Polski może liczyć na zarobki rzędu 10 000 funtów brutto tygodniowo czyli 520 000 funtów rocznie (ok. 2 600 000 złotych). Przy kontraktach Kevina De Bruyne (20 800 000 funtów rocznie) czy Erlinga Haalanda (19 500 000 funtów rocznie)… - przyznacie - to raczej skromne kwoty...
Dotychczasowy bilans Modera w barwach „Mew” to 56 spotkań, dwa gole i cztery asysty. Kontrakt naszego pomocnika z Brighton obowiązuje do połowy 2025 roku.
Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?