Sparta – GKM: Przebudzenie Macieja Janowskiego! WTS z drugim domowym zwycięstwem

ZOOleszcz GKM rozpoczął sezon 2024 od dwóch porażek. – To jednak nie jest informacja, która powinna uśpić naszą czujność. W zespole z Grudziądza są zawodnicy, którzy potrafią zrobić kawał dobrej roboty – powiedział trener Betardu Sparty Dariusz Śledź w rozmowie opublikowanej na łamach programu meczowego.

Szkoleniowiec wrocławskiej drużyny miał rację – goście mocno postawili się WTS-owi, choć to gospodarze rozpoczęli spotkanie od mocnego uderzenia, czyli podwójnego zwycięstwa Taia Woffindena i Bartłomieja Kowalskiego. Chwilę później juniorzy ZOOleszcz GKM-u w stosunku 5:1 rozprawili się z młodzieżowcami gospodarzy. Pierwszą serię zamknął bieg wygrany przez Daniela Bewleya. Betard Sparta prowadziła wtedy 13:11.

Wbrew temu, co można było przewidywać, wrocławianie musieli się sporo napocić, aby urywać rywalom kolejne punkty. W szóstym wyścigu para Australijczyków – Jaimon Lidsey i Max Fricke – przywiozła cztery punkty i ponownie zrobił się remis 18:18. Nieco spokoju w szeregi Betardu Sparty wprowadziła podwójna wygrana Brytyjczyków: Woffindena, który zaczął ściganie na Stadionie Olimpijskim od dwóch „trójek”, oraz Bewleya. Na półmetku rywalizacji było 23:19 dla podopiecznych Dariusza Śledzia.

Maciej Janowski w swojej ósmej gonitwie w tym sezonie PGE Ekstraligi doczekał się pierwszego biegowego zwycięstwa. Miało to miejsce w ósmym wyścigu, w którym z bardzo dobrej strony pokazał się Marcel Kowolik. 16-latek przez dwa okrążenia dzielnie bronił się przed atakami Wadima Tarasienki. Ostatecznie młodzian przegrał tę walkę, ale po raz kolejny pokazał, że nie ma żadnych kompleksów w starciu z bardziej doświadczonymi rywalami. Betard Sparta w każdej serii dokładała do swojej przewagi kolejne dwa punkty i nie inaczej było w trzeciej serii. Po 10. wyścigu Betard Sparta i ZOOleszcz GKM dzieliło sześć „oczek” (33:27).

Gonitwy od 9. do 12. kończyły się remisami. Tuż przed biegami nominowanymi Janowski i Bewley dostarczyli swoim kibicom ogromu emocji. „Magic” pomknął po trzy punkty, na dystansie pokonując Lidseya. Z kolei Bewley po ostrej walce z Doyle'em został nieco w tyle, ale zdołał się jeszcze napędzić i wyprzedził Australijczyka, sięgając po cenny punkt.

Betard Sparta zapewniła sobie zwycięstwo w meczu już w pierwszym z nominowanych. Janowski i Kowalski wygrali podwójnie, zostawiając daleko w tyle Fricke'a i Tarasienkę. Podobny scenariusz miał ostatni bieg dnia – Bewley i Łaguta zdobyli pięć punktów, a wrocławski zespół zwyciężył w całym spotkaniu 53:37.

Betard Sparta Wrocław - 53 pkt.
9. Tai Woffinden - 6 (3,3,0,0)
10. Daniel Bewley - 12+1 (3,2*,3,1,3)
11. Bartłomiej Kowalski - 8+3 (2*,0,1*,3,2*)
12. Artiom Łaguta - 12+1 (2,3,2,3,2*)
13. Maciej Janowski - 12+1 (1*,2,3,3,3)
14. Marcel Kowolik - 2 (0,1,1)
15. Jakub Krawczyk - 1 (1,0,0)
16. Filip Seniuk - NS

ZOOleszcz GKM Grudziądz - 37 pkt.
1. Max Fricke - 5+2 (1,1,1*,1*,1)
2. Jaimon Lidsey - 12 (3,3,2,2,2,0)
3. Kacper Pludra - 2 (0,2,0,-,-)
4. Wadim Tarasienko - 8+1 (2,1*,2,2,0,1)
5. Jason Doyle - 4 (0,1,3,0)
6. Kevin Małkiewicz - 2+1 (2*,0,0)
7. Kacper Łobodziński - 4+1 (3,0,1*)
8. Jan Przanowski - NS

Bieg po biegu:
1. (64,52) Woffinden, Kowalski, Fricke, Pludra - 5:1 - (5:1)
2. (65,22) Łobodziński, Małkiewicz, Krawczyk, Kowolik - 1:5 - (6:6)
3. (63,80) Lidsey, Łaguta, Janowski, Doyle - 3:3 - (9:9)
4. (64,29) Bewley, Tarasienko, Kowolik, Małkiewicz - 4:2 - (13:11)
5. (64,33) Łaguta, Pludra, Tarasienko, Kowalski - 3:3 - (16:14)
6. (64,54) Lidsey, Janowski, Fricke, Krawczyk - 2:4 - (18:18)
7. (64,25) Woffinden, Bewley, Doyle, Łobodziński - 5:1 - (23:19)
8. (64,46) Janowski, Tarasienko, Kowolik, Pludra - 4:2 - (27:21)
9. (64,07) Bewley, Lidsey, Fricke, Woffinden - 3:3 - (30:24)
10. (64,70) Doyle, Łaguta, Kowalski, Małkiewicz - 3:3 - (33:27)
11. (64,50) Łaguta, Tarasienko, Fricke, Woffinden - 3:3 - (36:30)
12. (64,72) Kowalski, Lidsey, Łobodziński, Krawczyk - 3:3 - (39:33)
13. (64,21) Janowski, Lidsey, Bewley, Doyle - 4:2 - (43:35)
14. (64,91) Janowski, Kowalski, Fricke, Tarasienko - 5:1 - (48:36)
15. (64,35) Bewley, Łaguta, Tarasienko, Lidsey - 5:1 - (53:37)

Sędzia: Arkadiusz Kalwasiński
Komisarz toru: Maciej Głód
Zestaw startowy: II
NCD: 63,80 s - Jaimon Lidsey w biegu 3.