Niedźwiedzka jest zawodniczką akademickiego klubu od sezonu 2020/2021. W poprzednich rozgrywkach wystąpiła w 27 meczach Energa Basket Ligi Kobiet, notując 3,59 pkt oraz 2,6 zbiórki. Na parkiecie spędzała średnio niemalże 14 minut na spotkanie, meldując się na boiskach głównie z ławki rezerwowych.
- Zostaję w Lublinie, co mnie bardzo cieszy. Polubiłam miasto, czuję się tu bardzo dobrze - przyznała zawodniczka w rozmowie z klubowym portalem. - Dodatkowo wszystkie sprawy organizacyjne w klubie stały na wysokim poziomie. Jestem więc zadowolona, że ponownie będę mogła pracować z tak profesjonalnym klubem jak Pszczółka Polski Cukier AZS UMCS Lublin i walczyć z nim o jak najwyższe cele. Uważam, że miniony sezon był dobry, ale kolejny może być lepszy. Wiem, że taki też będzie! ‒ dodała.
We wspomnianym przez Niedźwiedzką poprzednim sezonie Pszczółka zakwalifikowała się do ćwierćfinału fazy play-off, w którym stoczyła zacięty bój z zespołem FaleLokiKoki Rosmedia Basket-25 Bydgoszcz. W serii do trzech zwycięstw bydgoszczanki wygrały 3:2. W półfinale odpadły jednak po przegranej z późniejszym mistrzem Polski - VBW Arką Gdynia.
ZOBACZ TAKŻE:
Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?