Warta Poznań odniosła w niedzielę cenne zwycięstwo. Niedzielny mecz lepiej nie mógł lepiej dla niej rozpocząć. Już po 12 minutach podopieczni Dawida Szulczka prowadzili 2:0.
Najpierw po dalekim dośrodkowaniu Bartkowskiego zakotłowało się na wysokości lewego narożnika pola bramkowego. Kajetan Szmyt przejął piłkę, zdecydował się na strzał, a Andrejs Ciganiks interweniował tak nieszczęśliwie, że zaskoczył swojego bramkarza Rafała Gikiewicza.
Chwilę później Kajetan Szmyt podał przed pole karne do Mateusza Kupczaka, który zdecydował się na uderzenie fałszem i idealnie trafił w prawy górny róg bramki gości. Wyciągnięty jak struna Rafał Gikiewicz znów był bezradny
Łodzianie nie rezygnowali i tuż przed przerwą strzelili kontaktową bramkę. Antoni Klimek dokładnie wrzucił piłkę do Sancheza, który uderzeniem głową pokonał Grobelnego.
Po zmianie stron goli już nie zobaczyliśmy. Widzew miał inicjatywę, ale Warta broniła się bardzo dobrze i odniosła cenne zwycięstwo.
Zobacz w galerii oceny piłkarzy Warty Poznań -->
Jesteś świadkiem ciekawego wydarzenia? Skontaktuj się z nami! Wyślij informację, zdjęcia lub film na adres: [email protected]
Obserwuj nas także na Google News
Świątek w finale turnieju w Rzymie!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?