Polsat Boxing Night 7: Łukasz Janik jest... niebezpieczny?

ŁŻ
Przemyslaw Swiderski
Łukasz Janik przegrał walkę z Adamem Balskim na gali Polsat Boxing Night. Po tym pojedynku nie mógł pogodzić się z werdyktem i podkreślał, że został skrzywdzony przez sędziego.

Łukasz Janik, w trakcie walki z Adamem Balskim, dwa razy sugerował, że rywal uderzył go poniżej pasa.

- Dostałem w jaja. Znacie mnie dobrze. Wiecie, jaki mam charakter do walki. Przecież nie udaję. A jeśli on uważa, że trafił czysto, to niech da mi rewanż - wypalił Janik.

Telewizyjne powtórki jednak wykazały, że Adam Balski poniżej pasa nie uderzył. Po drugim z takich ciosów Janik nie chciał kontynuować walkę, więc sędzia ringowy ogłosił zwycięstwo Balskiego przez nokaut.

Po tym pojedynku głos zabrał Maciej Miszkiń. Były polski bokser wagi półciężkiej, a obecnie ekspert Polsatu Sport, wysunął odważny wniosek.

- Nie chciałbym takiego rewanżu. Janik niech najpierw przejdzie testy, czy jest zdolny do dalszego boksowania, bo jego zachowanie było mocno kontrowersyjne i niebezpieczne dla siebie oraz przeciwnika. Najpierw musi uporać się ze swoimi demonami, a potem wracać do boksu - powiedział Miszkiń w programie „Puncher”.

Rzeczywiście, wydaje się, że Janik kompletnie nie przygotował się do pojedynku z Balskim. Miał co prawda na to bardzo mało czasu, bo zaledwie kilka tygodni, a z drugiej strony, nie walczył od dwóch lat. I to bez wątpienia było główną przyczyną jego porażki.

Tomasz Adamek wygrał 51. walkę na zawodowym ringu. Polak zwyciężył na punkty mimo urazu żeber

Press Focus / x-news

Opracował: ŁŻ

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Polsat Boxing Night 7: Łukasz Janik jest... niebezpieczny? - Dziennik Bałtycki

Wróć na sportowy24.pl Sportowy 24