Obie drużyny przystąpiły do I fazy play-off jako drużyny niżej rozstawione. Szósta Ślęza zmierzyła się z trzecim Artego Bydgoszcz, natomiast siódma Enea podjęła drugą Energę Toruń. Zarówno wrocławianki, jak i gorzowianki odprawiły swoje rywalki z kwitkiem, zwyciężając 3-1.
- Gorzów od początku był szykowany jako jeden z faworytów tych rozgrywek, oczywiście nie licząc Polkowic, ale w sezonie zasadniczym nie układało się do końca po ich myśli. Nie pokazali tam żadnych walorów defensywnych. W całej serii Toruń grał tak, jak Gorzów chciał i nie Energa nie wykorzystała swoich atutów - ocenił trener Ślęzy Wrocław Arkadiusz Rusin.
Największym zagrożeniem pod koszem Ślęzy będzie stwarzać Ariel Atkins. 22-letnia reprezentantka Stanów Zjednoczonych w czterech spotkaniach z Toruniem notowała średnio 20,7 punktu na mecz. Za jej plecami brylować będzie natomiast Sharnee Zoll-Norman. Amerykanka, która przez trzy lata występowała w barwach Ślęzy, była kluczowym elementem drużyny Enei w decydującym starciu I fazy. 21 punktów, 8 zbiórek i 13 asyst - oto jej dorobek z tego spotkania.
- Zespół z Gorzowa ma wiele zawodniczek, które w każdym meczu potrafią coś wnieść do spotkania i trzeba być cały czas ostrożnym. Pokazały to w spotkaniu z nami w Gorzowie, kiedy pootwierałyśmy różne zawodniczki inne niż Sharnee i wynik stopniał. Gorzowianki to bardzo mobilny zespół, mają specyficzną obronę, często zmieniają krycie i dostosowują zachowania pod konkretne przeciwniczki, co nie zawsze jest wygodne do gry. Po sezonie zasadniczym nie spodziewałam się takiej eksplozji w wykonaniu Atkins. Za nią świetna seria ćwierćfinałowa, ale mam nadzieję, że ją zatrzymamy - powiedziała skrzydłowa Ślęzy Agata Dobrowolska.
W drużynie Ślęzy najjaśniejszy punkt stanowi natomiast Elina Dikeoulakou, która przeciwko Artego zaliczyła 26 punktów i 5 asyst. To właśnie pojedynek Łotyszki i Zoll-Norman kreuje się na najciekawszy w zbliżającym się spotkaniu. Pierwsze dwa mecze odbędą się we Wrocławiu.
W ramach drugiego półfinału CCC Polkowice pojedzie na Pomorze zmierzyć się z Arką Gdynia. Polkowiczanki mają za sobą udaną serię meczów z Pszczółką Polski-Cukier AZS-UMCS Lublin. Niewiele problemów miała także Arka, która odprawiła Wisłę Can-Pack Kraków (w obu przypadkach rywalizacja zamknęła się w trzech meczach). Najlepsze zawody spośród podopiecznych Milosa Kovacika zaliczyła będąca w świetnej formie Temitope Fagbenle (15 punktów). Pierwsze dwa mecze odbędą się w Polkowicach.
Półfinały Energa Basket Ligi Kobiet (do trzech zwycięstw)
Ślęza Wrocław - InvestInTheWest Enea Gorzów Wlkp.
Mecz 1 - sobota, 13 kwietnia, godz. 18:30
Mecz 2 - niedziela, 14 kwietnia, godz. 17:00
Mecz 3 - środa, 17 kwietnia, godz. 19:10
Ew. mecz 4 - czwartek, 18 kwietnia, godz. 18:00
Ew. mecz 5 - sobota, 20 kwietnia.
CCC Polkowice - Arka Gdynia
Mecz 1 - sobota, 13 kwietnia, godz. 19:00
Mecz 2 - niedziela, 14 kwietnia, godz. 19:10
Mecz 3 - środa, 17 kwietnia, godz. 18:00
Ew. mecz 4 - czwartek, 18 kwietnia, godz. 18:00
Ew. mecz 5 - sobota, 20 kwietnia, godz. 19:00.
Oficjalne wyniki wyborów do Parlamentu Europejskiego
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?