- Przyjeżdża bardzo dobry zespół, ale jest on do pokonania. Nie jest aż tak mocny jak Cucine Lube Civitanova, ale musimy zagrać bardzo odważnie, agresywną zagrywką. Na pewno będziemy walczyć, co z tego wyniknie? Zobaczymy. Musimy przede wszystkim zagrać odważnie, w każdym elemencie - mówi Andrzej Kowal, trener Asseco Resovii.
- Z takim przeciwnikiem nie wolno się czegokolwiek obawiać. Rywale, którzy mają mocnych środkowych i skrzydłowych, także ryzykują zagrywką. Mecz rozstrzygnie się w serwisie i przyjęciu, czyli w podstawowych elementach siatkarskich - uważa coach resoviaków, którzy mimo, iż w sobotę grali mecz z BBTS-em, w niedzielę po południu trenowali.
Azimut, który celuje w awans do Final Four. W ćwierćfinale ligi włoskiej obrońcy tytułu przegrali pierwszy mecz z Calzedonią Werona, ale w drugim wygrali 3:0 i o awansie do półfinału zadecyduje trzecie spotkanie. Dobrą wiadomością jest to, że do zdrowia i gry w Resovii wrócił już Piotr Nowakowski, który pokazał się na boisku w Bielsku.
- Czuję się już dużo lepiej, myślę, że była to sprawa mięśniowa, która czasem „trzyma” ponad tydzień. Myślę, że na środowy mecz będę już gotowy, ale nie mogę niczego zagwarantować- mówił na antenie Radia Rzeszów środkowy resoviaków.
- Modena? To zespół z najwyższej światowej półki. Oglądałem jego spotkanie z Weroną. Nie zaprezentowali się może najlepie, ale wygrali dość pewnie 3:0. Będą chcieli nas ograć, na naszym terenie, ale my zrobimy wszystko, aby im się to nie udało. Mamy do wyrównania rachunki z włoskimi drużynami. To dodatkowy smaczek, aby jeszcze podkręcić atmosferę na Podopromiu. Mam nadzieję, że w końcu nadejdzie ten dzień i w środę razem z naszymi pokonamy kibicami Włochów.
W środę oczekiwany jest także występ w naszej drużynie Gavina Schmitta. bum
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
