ZAKSA - Biełogorie 1:3 w siatkarskiej Lidze Mistrzów

Redakcja
Sławomir Jakubowski
W rewanżowym meczu I rundy play off Ligi Mistrzów ZAKSA Kędzierzyn-Koźle przegrała 1:3 z Biełorogie Biełgorod i odpadła z rywalizacji. Teraz kędzierzynianie muszą skupić się na obronie mistrzostwa Polski.

Przed tygodniem w Biełgorodzie miejscowi siatkarze zwyciężyli 3:1 stawiając zespół z Kędzierzyna-Koźla w bardzo trudnym położeniu. By awansować do kolejnej rundy mistrzowie Polski musieli bowiem wygrać rewanż za trzy punkty (3:0 lub 3:1), a potem zwyciężyć także w dodatkowym, złotym secie. Niestety, nie dokonali tej sztuki.

Zaczęło się obiecująco, bowiem po kontrze Dawida Konarskiego miejscowi wyszli na prowadzenie 2:0, które zwiększyli do 4 oczek (6:2) po asowej zagrywce Sama Deroo i autowym ataku Jana Jereszczenki. Jednak goście szybko opanowali sytuację. Dobrze grali w bloku i obronie, często podbijając ataki naszych siatkarzy. Zdobyte w ten sposób piłki zamieniali na punkty po kontrach, najczęściej w wykonaniu Maksima Żigałowa. Po takich akcjach zespół z Rosji odrobił straty (9:9) i za moment objął pierwsze w tym secie prowadzenie 12:11.

ZAKSA odpowiedziała w najlepszy z możliwych sposobów. Zaciętą wymianę skuteczną kontrą skończył Deroo, asową zagrywkę posłał Konarski i mistrzowie Polski znów prowadzili 16:14. Jednak w decydującej fazie seta „odezwały się” demony z pierwszego meczu. Kędzierzynianie zanotowali kilka niedokładnych odbiorów i przede wszystkim stracili skuteczność pierwszej akcji. Na blok nadziali się Deroo, Buszek i goście wygrywali 19:17. Wprawdzie miejscowi doprowadzili jeszcze do remisu po 19, ale ostatnie akcje należały do drużyny z Rosji. W kontrze nie mylił się Żigałow, na Deroo blokiem zaczaił się Siergiej Tietiuchin, przyjezdni odskoczyli na 23:20 i pewnie utrzymali przewagę do końca tej partii.

Po zmianie stron ZAKSA przejęła inicjatywę, szybko budując przewagę. Przede wszystkim wzmocniła zagrywkę i po asowych zagraniach Deroo i Konarskiego prowadziła 9:5. Z drugiej strony rywale nie „zacięli się” w ataku. Aut, blok, dotknięcie siatki kosztowały ich trzy punkty z rzędu i wynik na tablicy brzmiał 15:9. Wprawdzie po asie Dmitrija Muserskiego goście nieco zmniejszyli dystans (15:12), jednak miejscowi nie oddali już inicjatywy, a w końcówce Łukasz Wiśniewski zablokował Muserskiego i było 23:18.

Kluczowym okazał się set trzeci. Gospodarze mieli kilka szans na przełamanie rywali, ale po potrafili utrzymać wypracowanej przewagi. Wygrywali 5:2, a potem 16:13, jednak za każdym razem goście odrabiali straty, a nawet zyskali przewagę (20:22 po asie Muserskiego). Po znakomitych kontrach Buszka miejscowi odrobili straty i nawet wyszli na prowadzenie 23:22, jednak w odpowiedzi asową zagrywką popisał się Żigałow i goście zyskali pierwszą piłkę setową. Kędzierzynianie się obronili, ale przy drugiej piłce setowej Jereszczenko zaatakował po bloku w aut, co oznaczało dla przyjezdnych wygranie seta i awans do kolejnej rundy rozgrywek.

Temperatura meczu spadła, trenerzy wpuścili do gry zmienników. Kędzierzynianie starali się zakończyć udział w LM wygraną, ale od stanu 17:17 rywale zdobyli trzy punkty z rzędu i za moment przypieczętowali meczową wygraną.

ZAKSA Kędzierzyn-Koźle - Biełogorie Biełgorod 1:3 (-22, 20, -24, -21)
Pierwszy mecz 1:3, awans Biełogorie do 1/6 play off Ligi Mistrzów
ZAKSA: Toniutti, Wiśniewski, Buszek, Konarski, Bieniek, Deroo, Zatorski (libero) – Czarnowski, Witczak, Semeniuk, Pająk. Trener Ferdinando De Giorgi.
Biełogorie: Poroszin, Muserski, Tietiuchin, Żigałow, Terjomenko, Jereszczenko, Omboczajew (libero) - Martyniuk (libero), Daniłow, Chtiej, Podlesnik, Smoliar. Trener Alexandr Bogomołow.

MAGAZYN SPORTOWY24: Krzysztof "Diablo" Włodarczyk o najbliższej walce o możliwej zmianie kategorii wagowej

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: ZAKSA - Biełogorie 1:3 w siatkarskiej Lidze Mistrzów - Nowa Trybuna Opolska

Wróć na sportowy24.pl Sportowy 24