PlusLigowe ostatki. Cerrad Czarni zagrają o piąte miejsce z PGE Skrą. Dla kilku siatkarzy będzie to ostatni mecz w Radomiu

Michał Nowak
Michał Nowak
Konferencja prasowa przed ostatnim meczem sezonu 2018/19 w PlusLidze dla Cerradu Czarnych Radom. Od lewej: kapitan Dejan Vincić i trener Robert Prygiel.
Konferencja prasowa przed ostatnim meczem sezonu 2018/19 w PlusLidze dla Cerradu Czarnych Radom. Od lewej: kapitan Dejan Vincić i trener Robert Prygiel. Joanna Gołąbek
Siatkarze Cerradu Czarnych Radom oraz PGE Skry Bełchatów dziś po raz ostatni w tym sezonie wybiegną na plusligowe parkiety. Obie ekipy zagrają w Radomiu o piąte miejsce na koniec sezonu. Dla kilku zawodników będzie to ostatni mecz w barwach radomskiego klubu.

Po dwóch spotkaniach w rywalizacji o piąte miejsce w PlusLidze, siatkarze Cerradu Czarnych Radom remisują z PGE Skrą Bełchatów 1:1. Walka trwa do dwóch zwycięstw, dlatego też czwartkowy pojedynek będzie decydujący.

Pierwszy mecz rozegrany w Radomiu zakończył się wygraną Cerradu Czarnych po tie-breaku. Również pięć setów trwał drugi pojedynek, który rozegrany został w Bełchatowie. Ten jednak na swoje konto zapisali siatkarze PGE Skry.

- Mimo że nie awansowaliśmy do półfinału, to moja osobista ocena jest taka, że to udany dla nas sezon i wypadałoby go zakończyć zwycięstwem. Na pewno nie będzie to jednak łatwe zadanie. Dotychczasowe wyniki meczów z Bełchatowem z tego sezonu były bardzo zacięte. Dwa z nich przegraliśmy w tie-breaku, jeden wygraliśmy i jeden przegraliśmy 1:3. Jestem przekonany, że moja drużyna zrobi wszystko żeby zakończyć ten udany sezon zwycięstwem. Jesteśmy to winni wszystkim naszym sponsorom, kibicom, mediom, wszystkim osobom przychylnym i najlepszą formą odwdzięczenia się może być zwycięstwo. Mimo że to gra o piąte miejsce i słychać głosy, że takich meczów nie powinno się rozgrywać, to obie drużyny podchodzą do tej rywalizacji bardzo profesjonalnie i z dużym zaangażowaniem. Wyniki również na to wskazują - mówi Robert Prygiel, trener Cerradu Czarnych.

Dla wielu zawodników będzie to ostatni mecz w barwach radomskiego klubu. Drużyna na nowy sezon przejdzie dużą metamorfozę.

- Nie jest tajemnicą, że dla kilku zawodników może to być ostatni mecz w tej hali w roli gospodarza. Na pewno drużyna personalnie na przyszły sezon bardzo się zmieni. Myślę, że nasi zawodnicy będą chcieli się godnie pożegnać z radomską publicznością, klubem i najlepszą formą tego będzie pełne zaangażowanie i zrobienie wszystkiego, aby ograć wyżej notowanego rywala - zaznacza Robert Prygiel.

Trener nie chciał jednak zdradzić konkretów. Wiadomo tylko, że ważne umowy na kolejne rozgrywki ma pięciu zawodników:Dejan Vincić, Alen Pajenk, Michał Filip, Michał Ruciak i Kacper Wasilewski.Nie jest to jednak jednoznaczne z tym, że wszyscy zostaną w drużynie na przyszły sezon.

- Życie pisze różne scenariusze. Są jakieś pomysły, o których jednak teraz nie chcemy mówić. Jeśli chodzi o zawodników, którzy odejdą, to większość kontraktów jest ważnych do końca czerwca i nasi zawodnicy do tego czasu mają obowiązek świadczyć usługi dla klubu. Co do drużyny na przyszły sezon, to przyjdzie jeszcze na to czas, aby ją zacząć przedstawiać. Na pewno jednak wszyscy wokół klubu: sztab szkoleniowy, działacze czy sponsorzy, będą chcieli zrobić wszystko, aby poziom sportowy drużyny w kolejnych rozgrywkach nie był niższy niż teraz. To możemy obiecać. Chcemy również, aby zespół był po części perspektywiczny. Nie wpadliśmy jako klub w panikę, nie podpisywaliśmy w styczniu czy lutym kontraktów. Przeczekaliśmy ten okres i mam wrażenie, że możemy na tym zyskać - podkreśla Robert Prygiel.

- Damy z siebie wszystko w tym ostatnim meczu sezonu. Zrobimy wszystko, aby wygrać. Dwa poprzednie mecze z PGESkrą kończyły się po tie-breakach. Obie drużyny chcą zająć to piąte miejsce, które od momentu ostatniego awansu do PlusLigi dla zespołu Cerradu Czarnych byłoby historycznym rezultatem. Czeka nas jednak trudne zadanie, ale będziemy walczyć - dodaje Dejan Vincić, rozgrywający i kapitan radomskiej ekipy.

Początek meczu Cerrad Czarni Radom - PGE Skra Bełchatów w czwartek, 25 kwietnia, o godzinie 17.30 w hali przy ulicy Narutowicza 9 w Radomiu.

CERRAD CZARNI RADOM. AKTUALNE INFORMACJE DOTYCZĄCE ZESPOŁU - TUTAJ
Autor jest również na Twitterze

POLECAMY RÓWNIEŻ:




Cerrad Czarni Radom po awansie do PlusLigi [QUIZ - 1. CZĘŚĆ]


Znasz historię radomskiego sportu? Bez problemu rozwiążesz QUIZ





Cerrad Czarni przed sezonem 2018/19 [ZDJĘCIA - POZNAJ DRUŻYNĘ!]




[HIT] Radomianka, Aleksandra Buczyńska, to jedna z najpiękniejszych polskich tenisistek!




Zobacz 20 najciekawszych transferów w regionie radomskim





[UNIKATOWE ZDJĘCIA] Kibicowskie klimaty w regionie radomskim. Niektórych ekip już nie ma




emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Świątek w finale turnieju w Rzymie!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na sportowy24.pl Sportowy 24