Piłkarze Śląska Wrocław wrócili do treningów w niepełnym składzie

10. dnia stycznia piłkarze Śląska Wrocław spotkali się po raz pierwszy po świąteczno-noworocznej przerwie. Wprawdzie już od jakiegoś czasu zawodnicy musieli ćwiczyć wedle indywidualnych rozpisek, ale dopiero teraz rozpoczęli wspólne treningi pod okiem trenera Jacka Magiery.

Zajęcia nie odbywały się przy Oporowskiej, gdzie zwykle trenuje pierwsza drużyna ani nawet na Tarczyński Arena, lecz na pełnowymiarowych boiskach ze sztuczną nawierzchnią przy ul. Racławickiej. To teren należący do akademii wojskowego Śląska Wrocław.

- Nawet nie wiedziałem, że Wrocław ma tutaj taki kompleks: dwa znakomite i pełnowymiarowe boiska z wysokiej klasy sztuczną nawierzchnią, hala do sportów walki i pływalnia. Naprawdę fajne miejsce i do wyjazdu na obóz w Chorwacji będziemy ćwiczyć właśnie tutaj. W sobotę wejdziemy też na halę i skorzystamy z dostępnych tam możliwości - powiedział pozytywnie zaskoczony trener Magiera.

Na pierwszych zajęciach pojawiły się trzy nowe twarze: Bułgar Simeon Petrov, jego rodak Rosen Bożinow, który obecnie jest testowany oraz 17-letni Mikołaj Tudruj - pozyskany tego samego dnia z rezerw Lecha Poznań reprezentant Polski U-17 i U-18. Co ciekawe cała trójka to środkowi obrońcy. Petrov i Tudruj podpisali już kontrakty, Bożinow będzie walczył o angaż podczas obozu w Chorwacji.

Na środowych zajęciach nie było kompletu. Problem z dotarciem na czas do Wrocławia mieli pozyskany tej zimy młodzieżowy reprezentant Wenezueli Lewuis Peña, który musiał lecieć z trzema przesiadkami i dopiero dziś stawi się w stolicy Dolnego Śląska oraz Patrick Olsen. Ten drugi napotkał się z problemami na promie płynącym z Danii do Polski. Dodatkowy dzień wolnego dostał Kenneth Zohorè, któremu urodziło się kolejne dziecko, a z przyczyn zdrowotnych wyłączony z treningów jest Konrad Poprawa.

Normalnie z zespołem pracował za to 17-letni Karol Borys, wokół którego rozpętała się kolejna transferowa zawierucha. Młodzieżowy reprezentant Polski cały czas jest łakomym kąskiem na zagranicznym rynku i co rusz pojawiają się nowi chętni, zainteresowani jego usługami.

W czwartek piłkarze będą przechodzić badania i trenować przy Racławickiej. W niedzielę 14 stycznia udadzą się na obóz do Chorwacji, gdzie rozegrają mecze kontrolne z Dinamem Zagrzeb, Hajdukiem Split, słoweńskim NK Domžale, a wracając do Polski, zahaczą o austriacki Salzburg i zagrają z tamtejszym Red Bullem.

Andrzej Padewski: o Kuleszy, alkoholu na zgrupowaniach i konieczności zmian w PZPN-ie