Piłkarze ręczni Azotów Puławy walczą o półfinał

know
Fot. KS Azoty Puławy
W środę Azoty Puławy będą bronić we własnej hali trzech bramek zaliczki z pierwszego meczu ćwierćfinału z Wybrzeżem Gdańsk.

Podopieczni trenera Marcina Kurowskiego są bliscy awansu do strefy medalowej PGNiG Superligi. Przed tygodniem w Gdańsku pokonali Wybrzeże 27:24 i jeśli dzisiaj obronią tę zaliczkę, wówczas awansują do półfinału, w którym zmierzą się ze zwycięzcą pary Orlen Wisła Płock - Chrobry Głogów (pierwszy mecz wygrali płocczanie 29:21).

- Gdańsk, to bardzo niewygodny dla nas przeciwnik, który zawsze walczy do ostatnich minut. Zostawiają serce na boisku - przyznaje szkoleniowiec Azotów. - Aczkolwiek nie przystoi nam popełniać tylu prostych błędów chwytów i podania (puławianie przed tygodniem zaliczyli aż 16 strat - red.). Nie wiem skąd ta nerwowość w naszej grze. Może ze względu na kilka słabszych spotkań, które ostatnio rozegraliśmy. Myślę jednak, że po tym przełamaniu w Gdańsku, nasz mecz w Puławach będzie już wyglądał inaczej - twierdzi Kurowski.

Goście przyjadą do Puław osłabieni brakiem kołowego Łukasza Rogulskiego, który na kwadrans przed końcem meczu doznał kontuzji stawu skokowego i na noszach opuścił parkiet. To nie pierwszy tak poważny uraz w ekipie Wybrzeża.

- Chciałbym zwrócić uwagę, jak wielu ludzi, którzy mogliby nam pomóc, siedzi na trybunach. Drużyna pozostawiła tak wiele serca i zdrowia na boisku, że chylę przed nimi czoła. Ten zespół ma charakter i możemy wiele osiągnąć - uważa Marcin Lijewski, były reprezentant Polski, który Wybrzeże prowadzi wspólnie z Damianem Wleklakiem

Przed tygodniem decydujące dla losów spotkania było ostatnie 15 minut. Ten fragment meczu Azoty wygrały 10:4. - To był trudny mecz. Mieliśmy dużo błędów i przegrywaliśmy już różnicą trzech bramek. W końcówce zamknęliśmy bardzo dobrze środek obrony i biegaliśmy na kontrę - zauważa bramkarz Vadim Bogdanov, który był jednym z bohaterów potyczki w Gdańsku. Golkiper Azotów w ciągu 45 minut obronił 11 rzutów rywali (w tym rzut karny).

Puławianie trafiali przed tygodniem ze skutecznością 65 procent.

Dzisiejszy mecz w hali MOSiR rozpocznie się o godz. 18.30. Kwadrans wcześniej rozpocznie się transmisja w telewizji Canal+.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Piłkarze ręczni Azotów Puławy walczą o półfinał - Kurier Lubelski

Wróć na sportowy24.pl Sportowy 24