Upalna prezentacja Vive Tauronu Kielce z setkami kibiców

Prezentacja była uwieńczeniem pikniku, który od południa trwał obok hotelu. Piłkarki ręczne Korony Handball i szczypiorniści Vive Tauronu prowadzili gry i zabawy dla dzieci i grali z nimi w piłkę ręczną na małym boisku.

Wielu kibiców wytrzymało kilka godzin w morderczym upale. Kiedy zrobiło się trochę chłodniej, najpierw odbyła się prezentacja pierwszoligowych piłkarek ręcznych Korony Handball Kielce, a krótko po godzinie 17 rozpoczęła się prezentacja Vive Tauronu. Z drużyny na nowy sezon zabrakło tylko Michała Jureckiego, który w poznańskim szpitalu oczekuje na operację. Kibice mogli zobaczyć wszystkich nowych zawodników - Deana Bombaca, Darko Djukicia, Filipa Ivicia i Patryka Walczaka. Bombac to Słoweniec, Djukić - Serb, a Ivić - Chorwat i wszyscy po wyjściu na scenę próbowali zmierzyć się z trudnym językiem polskim, ale skończyło się na powitaniach. Zawodnicy wchodzili na scenę w towarzystwie chłopców z grup młodzieżowych. Największe brawa dostali jedyny medalista z Rio w barwach Vive Tauronu (brązowy) - Tobias Reichmann i król strzelców olimpijskiego turnieju, Karol Bielecki.

Bombac, podobnie jak Jurecki, nie zagra w klubowych mistrzostwach świata, turnieju Super Globe, który w dniach 5-8 września odbędzie się w Katarze. Słoweński playmaker podczas igrzysk w Rio nabawił się kontuzji barku, która spowodowała konieczność wymienienia go na innego zawodnika. Do Polski były zawodnik węgierskiego MOL-Pick Szeged przywiózł informację, że na razie nie może normalnie trenować. Jak długo to potrwa - okaże się po dodatkowych badaniach.

Mniej groźna jest kontuzja Julena Aginagalde, odniesiona w piątkowym meczu z Przemyślu. - Łydka trochę boli, ale mniej niż wczoraj. Będzie dobrze - mówił nam podczas prezentacji Bask.

Przed festynem odbył się pierwszy Binkowski Run - bieg na orientację, polegający na pokonaniu trasy z pomocą mapy i kompasu. Na trzech trasach rywalizowało około 100 biegaczy. Wyniki podajemy na