Po meczu piłkarek ręcznych MKS Selgros Lublin ze Startem Elbląg (OPINIE, STATYSTYKI, WIDEO)

Opinie po meczu MKS Selgros Lublin - Start Elbląg:

Edyta Charzyńska:
Mam nadzieję, że nasze motorki już się uruchomiły i do końca sezonu będzie już tak, że ostatnie 15 minut nie będzie okresem przestoju w grze, tylko momentem, w którym dobijamy przeciwnika. Przed meczem ze Startem w zespole było ogromne skupienie. Wszystkie się wzajemnie motywowałyśmy i myślę, ze zagrałyśmy, jak jedna, wielka drużyna. Obrona jest kluczem do zwycięstwa, a jeśli jeszcze skuteczność jest na odpowiednim poziomie, wtedy tworzymy bardzo dobrą drużynę. Czy najlepszą, to okaże się na koniec sezonu. Teraz gramy co trzy dni, ale myślę, że wytrzymamy to kondycyjnie. Trener Nicola Golub dawał nam wcześniej „popalić” i jesteśmy bardzo dobrze przygotowane fizycznie.

ZOBACZ TEŻ: MKS Selgros Lublin - KRAM Start Elbląg 28:22. Kwadrans dominacji zapewnił wygraną

Przed meczem ze Startem w zespole było ogromne skupienie. Wszystkie się wzajemnie motywowałyśmy i myślę, ze zagrałyśmy, jak jedna, wielka drużyna

Joanna Drabik:
Mecz od początku ułożył się dla nas korzystnie. Miałyśmy moment przestoju, ale to zdarza się każdej drużynie. Cieszę się, że był to krótki okres i zdecydowanie wygrałyśmy. Nad obroną pracowałyśmy od dłuższego czasu, bo obroną wygrywa się spotkania. Z Zagłębiem wyglądało to trochę inaczej, bo chociaż obrona była świetna, to w ataku miałyśmy dużo problemów. Natomiast od dwóch spotkań wróciłyśmy na swój poziom i gramy naprawdę dobre mecze.
Na pewno odczułyśmy wcześniejsze porażki, ale jesteśmy sportowcami i szybko o tym zapominamy, a każde następne spotkanie zaczyna się od nowa. Mecz w Gdyni, na trudnym terenie, był kluczowy. Dodał nam skrzydeł i teraz gra nam się zdecydowanie łatwiej. Poza tym granie w hali Globus, z dodatkowym zawodnikiem w postaci kibiców, jest ogromnym wsparciem. Cieszymy się, że ludzie przychodzą na mecze i są z nami.

Granie w hali Globus, z dodatkowym zawodnikiem w postaci kibiców, jest ogromnym wsparciem. Cieszymy się, że ludzie przychodzą na mecze i są z nami

W meczu z Koszalinem mam nadzieję, że powtórzymy dyspozycję z dwóch ostatnich meczów. Że wskoczyłyśmy na wyższy poziom i już z niego nie spadniemy. Na pewno nie da się grać cały czas na równym poziomie, ale wydaje mi się, że mecz w sobotę, to będzie już inne spotkanie, niż trzy poprzednie z Koszalinem.

STATYSTYKI MECZU MKS SELGROS LUBLIN - START ELBLĄG 28:22 (14:13)

skuteczność rzutowa:
MKS: 62% (w I połowie: 61% - w II połowie: 64%)
Start: 55% (w I połowie: 68% - w II połowie: 43%)
Ostatni kwadrans meczu lubelski zespół wygrał 9:3.

skuteczność bramkarek:
MKS: 33% (w I poł.: 13% - w II poł.: 50%)
Start: 30% (w I poł.: 30% - w II poł.: 30%)

błędy techniczne:
MKS: 10
Start: 15
Przed miesiącem, w meczu Pucharu Polski ze Startem Elbląg (24:24), lubelska drużyna popełniła 17 błędów.

LICZBY DWÓCH OSTATNICH MECZÓW MKS:
14 - tyle bramek MKS Selgros rzucał w pierwszych i drugich połowach ostatnich dwóch meczów: w Gdyni z Vistalem i w Lublinie ze Startem
9 - tyle bramek MKS Selgros tracił w drugich połowach meczów z Vistalem i Startem
z Vistalem: 28:23 (14:14 + 14:9)
ze Startem: 28:22 (14:13 + 14:9)