Jakub Kwiatkowski zabrał głos po odejściu z PZPN i reprezentacji Polski. "Gdyby to ode mnie zależało, ta przygoda trwałaby dłużej"

Jacek Czaplewski
Jacek Czaplewski
Jakub Kwiatkowski podczas Euro 2020 z Paulo Sousą
Jakub Kwiatkowski podczas Euro 2020 z Paulo Sousą Sylwia Dąbrowa
Jakub Kwiatkowski wydał oświadczenie po decyzji PZPN o zwolnieniu go z funkcji rzecznika prasowego federacji oraz team managera reprezentacji Polski. Wśród słów pełnych wdzięczności za jedenaście lat pracy nie zabrakło też szpilki wbitej we władze związku i selekcjonera Michała Probierza. - Gdyby to ode mnie zależało, to oczywiście ta przygoda trwałaby dłużej - czytamy. I dodał, że był to czas poznania niesamowitych ludzi, ale i "najgorszych typów".

Jakub Kwiatkowski o rozstaniu z PZPN i reprezentacją Polski

Kwiatkowski dowiedział się o zwolnieniu we wtorek 5 grudnia. Wtedy też informacja wypłynęła do mediów. Jako pierwszy podał ją Mateusz Borek nazywając decyzję szokującą, a samego zainteresowanego "pułkownikiem" i "porządnym facetem". Doniesienia potwierdził później portal Meczyki.

W środę odsłonięto kulisy rozstania. Z Kwiatkowskim nie chciał współpracować m.in. nowy selekcjoner Michał Probierz, zły choćby na fakt, że nie załatwiono mu wejściówki na ceremonię losowania grup Euro 2024. Z kolei w czwartek rankiem PZPN w jednozdaniowym komunikacie podał jedynie, że za decyzją stoją wspomniany Probierz i Dyrektor Departamentu Komunikacji i Mediów w federacji, Tomasz Kozłowski.

Na decyzję o rozstaniu, oschłe oświadczenie PZPN i brak w nim słowa "dziękuję" za jedenaście lat pracy Kwiatkowski zareagował długim oświadczeniem. Na wstępie przyznał, że trudno mu zebrać myśli i ubrać w słowa czas, jaki spędził w związku i przy kadrze: - Były to fantastyczne chwile, pełne wzlotów i upadków, niezapomnianych emocji, poznania niesamowitych i interesujących ludzi, ale również tych najgorszych typów (tak, do was mówię!)

PZPN przerwał milczenie w sprawie pożegnania Jakuba Kwiatkowskiego. Komunikat ma... jedno zdanie

Kwiatkowski podziękował wszystkim piłkarzom, trenerom (było ich siedmiu), członkom poszczególnych sztabów szkoleniowych oraz pracownikom PZPN. - Będę za wami tęsknił, ale na pewno nasze piłkarskie drogi jeszcze się zejdą - zapewnił.

W oświadczeniu Kwiatkowskiego znalazły się też podziękowania dla kibiców i dziennikarzy. Z imienia i nazwiska nie zostali wymienieni natomiast prezesi: Zbigniew Boniek, który go zatrudnił i Cezary Kulesza, który wysłał drogą pocztową wypowiedzenie.

Fanom były rzecznik przypomniał, że pewnych rzeczy nie mógł mówić z racji pełnionych funkcji. Wyraził też wdzięczność za okazane wsparcie po decyzji o zwolnieniu. - To miłe wiedzieć, że mam tylu przyjaciół - zakończył.

Jedenaście lat pracy Jakuba Kwiatkowskiego:

  • udział w Euro 2016 i Euro 2020
  • udział w MŚ 2018 i MŚ 2022
  • 61 zwycięstw reprezentacji
  • 31 remisów
  • 33 pracy

REPREZENTACJA w GOL24

O tych oprawach mówiło się najwięcej w listopadzie. Zobaczcie najlepsze i najciekawsze dzieła ultrasów w Polsce. W czołówce nie zabrakło kilku miejsc dla Legii Warszawa świętującej 50-lecie Żylety.

Najładniejsze i najciekawsze oprawy kibiców w Polsce - listo...

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Jakub Kwiatkowski zabrał głos po odejściu z PZPN i reprezentacji Polski. "Gdyby to ode mnie zależało, ta przygoda trwałaby dłużej" - Gol24

Wróć na sportowy24.pl Sportowy 24