Stoczniowiec zaczął sezon w Polskiej Hokej Lidze od pięciu meczów wyjazdowych i wszystkie przegrał. Gdańszczanie wreszcie zagrali w Olivii i liczyli na wygraną z GKS Katowice, który do tej pory miał na swoim koncie tylko jedno zwycięstwo.
Stoczniowiec bardzo chciał wygrać, ale szwankowała skuteczność. Około dwa tysiące kibiców dopiero w 36 minucie doczekało się gola dla gospodarzy, a skutecznym strzałem popisał się Patryk Wsół. Druga tercja rozpoczęła się lepiej dla zespołu z Katowic, bo Daniel Bogdziul doprowadził do wyrównania. Odpowiedź gdańszczan była błyskawiczna i kolejne prowadzenie dał Phillip Nasca. Stoczniowiec nie utrzymał tej przewagi, bo na trzy minuty przed końcem spotkania gola na wagę dogrywki zdobył dla gości Ned Lukacević.
Dogrywka szybko przyniosła rozstrzygnięcie. Radosław Sawicki zrobił akcję zza bramki i pokonał Michała Kielera. Stoczniowiec przegrał zatem szósty mecz w tym sezonie, ale zdobył pierwszy punkt za doprowadzenie do dogrywki. W niedzielę gdańszczanie zagrają na wyjeździe z SMS Sosnowiec. Rywale nie zdobyli jeszcze punktu i zajmują ostatnie miejsce w tabeli.
Stoczniowiec Gdańsk - GKS Katowice 2:3 (0:0, 1:0, 1:2, d. 0:1)
Bramki: 1:0 Wsół (36), 1:1 Bogdziul (42), 2:1 Nasca (45), 2:2 Lukacević (57), 2:3 Sawicki (62)
Stoczniowiec: Kieler - Dolny, Nowak - Marzec, Rompkowski, Strużyk; Lehmann, Wsół - Gościński, Kastel-Dahl, Skutchan; Kantor, Gerasimenko - Różycki, Steber, Nasca; Wrycza, Sochacki, Szczerbakow, Ziółkowski, Pesta
GKS Katowice: Grajewski - Barlock, Musioł - Biały, Sawicki, Lukacevic; Jakovlevs, Krawczyk; Bogdziul, Nahunko, Śliwiński; Rąpała, Olearczyk - Strzyżowski, Majoch, Jaworski; Korzestański, Malinowski - Bielec, Sikora, Lorek
Follow https://twitter.com/baltyckisportDołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
