Fabrizio Romano ma spore kłopoty. Wysyłał "nieetyczne" oferty

Bartosz Głąb
Bartosz Głąb
Fabrizio Romano (włoski dziennikarz)
Fabrizio Romano (włoski dziennikarz) Screen YouTube B/R Football
Fabrizio Romano jest najbardziej znanym dziennikarzem sportowym na świecie zajmującym się plotkami transferowymi. Jak się okazuje, Włoch ma sporo za uszami. Wielokrotnie składał nieetyczne oferty klubom piłkarskim. Tajemnice ujawnił duński dziennik - Tipsbladet.

Fabrizio Romano ma spore kłopoty. Wysyłał "nieetyczne" oferty

Włoski dziennikarz jest już swoistą legendą jeśli chodzi o tę branżę. Praktycznie wszyscy związani z piłką nożną czerpią od niego wiedzę dotyczącą transferów z całego świata. Fabrizio Romano podaje tak wiele informacji, że ciężko jest zweryfikować, które są prawdziwe, a które jedynie grą agentów piłkarskich.

- Wiem, że Fabrizio Romano jest okrzyknięty bogiem w mediach społecznościowych. Muszę tylko powiedzieć, że bardzo często czerpie informacje od agentów zawodników i okazuje się rzecznikiem ich agendy. W tym konkretnym przypadku wygląda na to, że otoczenie zawodnika chce wysłać wiadomość, aby wywrzeć presję na FC Kopenhadze - napisał niedawno Bager Thøgersen z duńskiego dziennika "Tipsbladet".

W ostatnich miesiącach pojawia się coraz więcej kontrowersji związanych z działalnością dziennikarza. Nie trudno jest zauważyć, że większość jego newsów transferowych pochodzi od mniej znanych osób, które poświęcają czas i ciężką pracę, by pozyskać informacje u źródła. Natomiast niedawno w duńskich mediach zawrzało po tym, jak Romano opublikował nieprawdziwy news dotyczący jednego z zawodników FC Kopenhagi - Roony'ego Bardghjiego

Fabrizio Romano składał propozycje współpracy skandynawskim klubom

Dodatkowo "Tipsbladet" podaje, że dwa skandynawskie kluby dostały propozycję nagłośnienia ruchów transferowych i publikację płatnych materiałów przez firmę Memmo, z którą współpracuje Fabrizio. Według duńskich mediów, jednym z tych klubów jest norweska Valerenga Oslo.

- W ciągu siedmiu lat mojej kariery w najwyższej lidze otrzymałem wiele specjalnych próśb, ale nigdy czegoś takiego. To ma być jeden z najsłynniejszych "dziennikarzy" świata. To całkowicie bezsensowne i pamiętam, że po tym incydencie przestałem śledzić go w mediach społecznościowych. Z komercyjnego punktu widzenia z pewnością mogłoby to wygenerować więcej obserwujących, a ponadto zapewnić sponsorom klubu większą widoczność. Jednak z etycznego punktu widzenia byłoby to niewłaściwe, gdyby mnie o to pytano - potwierdził te doniesienia były już dyrektor do spraw marketingu zespołu ze stolicy Norwegii, Mehran Amundsen-Ansari.

Fabrizio Romano składał chciał nawiązać współpracę z uczestnikiem Ligi Mistrzów

W dzienniku można przeczytać również, że Włoch składał propozycję również FC Kopenhadze. Być może ma to też związek również z puszczoną przez dziennikarza plotkę o graczu tego klubu.

- Możemy potwierdzić, że podobnie jak Valerenga otrzymaliśmy propozycję, aby Fabrizio Romano za opłatą wziął udział w filmie na temat transferu do FC Kopenhaga. Pomysł był taki, że w ten sposób mógłby zwiększyć rozgłos na temat transferu i dotrzeć z komunikatem do szerszej grupy docelowej. Odrzuciliśmy tę propozycję - powiedział menadżer do spraw komunikacji uczestnika tej edycji Ligi Mistrzów, Jes Mortensen.

Głównym portalem, w którym Włoch przekazuje informacje transferowe światu jest X (dawniej Twitter). Obecnie Romano zgromadził tam już ponad 20 milionów obserwujących. Wydaje się, że 31-latek zaczyna tracić na wiarygodności, a wkrótce może być dla niego jeszcze gorzej.

TRANSFERY w GOL24

To jest Liga Mistrzów wśród opraw. Oto najlepsze prace ultrasów Legii Warszawa z kończącego się 2023 roku. Jest na co popatrzeć, zresztą zerknijcie sami!

Najlepsze oprawy Legii Warszawa w 2023 roku. To prawdziwe dz...

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Fabrizio Romano ma spore kłopoty. Wysyłał "nieetyczne" oferty - Gol24

Wróć na sportowy24.pl Sportowy 24