Wielkie Derby Śląska po ponad 15 latach wracają na Stadion Śląski
Ostatnie Wielkie Derby Śląska na Stadionie Śląskim miały miejsce 28 lutego 2009 roku. W 18. kolejce rozgrywek Ekstraklasy Ruch Chorzów przegrał w "Kotle Czarnowic" z Górnikiem Zabrze 0:1. Jedyna bramka spotkania padła na samym początku drugiej połowy po precyzyjnym uderzeniu z rzutu wolnego debiutującego wtedy w barwach zabrzańskiego klubu Adama Banasia.
Ruch Chorzów i Górnik Zabrze gotowi na Wielkie Derby Śląska
Już długo przed tamtym spotkaniem w szeregach kibiców obu drużyn panowała ogromna mobilizacja, by oprawa rywalizacji była wyjątkowa, a na trybunach pojawiło się jak najwięcej kibiców. Fani zabrzańskiego klubu dostali od "Niebieskich" 7 500 biletów, jednak finalnie na Stadionie Śląskim pojawiło się około 9 tysięcy osób ze strony Górnika.
Mecz mógł w ogóle nie dojść do skutku z powodu intensywnych opadów śniegu. Jednak dzięki mobilizacji kibiców Ruchu i intensywnemu odśnieżaniu trybun "Kotła Czarnownic" przez 120 osób piłkarskie święto doszło do skutku. Na spotkanie udali się nawet fani obu klubów mieszkających za granicami kraju. Ostatecznie w "Kotle Czarownic" zasiadło aż 40 tysięcy kibicówi.
Gorąca atmosfera podczas Wielkich Derbach Śląska. Na Stadionie Śląskim doszło do starć kibiców
W trakcie pierwszej połowy na trybunach panowała gorąca, ale bezpieczna atmosfera. Fanatycy Ruchu oraz Górnika prezentowali swoje oprawy wbijając szpilki rywalom i dopingując z całych sił swoje drużyny. Jednak w przerwie kibice zaczęli skupiać swoją uwagę na sobie nawzajem i sytuacja zaczęła się zaogniać.
Jeden z fanów "Niebieskich" wybiegł w stronę części trybun zajmowanej przez kibiców Górnika. Sytuacja zapoczątkowała dalszy bieg wydarzeń, w których osoby identyfikujące się za fanów Ruchu na bieżni starli się z ochroną. Z płotów Górnika zostały zdjęte flagi. Kordon ochrony był zmuszony użyć gazu i w efekcie uniemożliwiła wyjście zabrzanom, którzy w tej sytuacji ograniczyli się oni do obrzucenia mundurowych racami. Zajście trwało przez około 10 minut.
W drugiej połowie kibice obu drużyn wrócili do wspierania swoich ulubieńców, jednak po zakończonym spotkaniu jeszcze długo miały miejsce nieprzyjemne zdarzenia w okolicach Chorzowa i Katowic.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?