Wsparcia chorej udzieli bank PKO Bank Polski. Będzie to możliwe dzięki zaangażowaniu samych biegających. Kilkudziesięciu z nich na starcie biegu na 5 i 10 kilometrów nosiło znacznik „Biegnę dla Agnieszki”. Bank zadeklarował, że jeśli założy go przynajmniej 20 osób, wtedy przekaże chorej pieniądze.
- Bieg o Błękitną Wstęgę Wisły odbywa się w Puławach od około 30 lat, ale sama akcja wspierania potrzebujących trwa od poprzedniego roku. W tym pomagamy Agnieszce - mówił współorganizator zawodów Zbigniew Chojnacki z puławskiego Towarzystwa Krzewienia Kultury Fizycznej.
Główny Bieg o Błękitną Wstęgę Wisły odbywał się na dystansach 5 i 10 kilometrów. Uczestnikom nie przeszkodził padający deszcz i niska temperatura - na starcie zameldowało się bowiem ponad 90 uczestników. Bieg poprzedzały jeszcze zmagania dzieci i młodzieży z roczników od 1997 do 2006. Młodzi zawodnicy musieli pokonać dystanse od 150 metrów do 4,2 kilometra. Zawody rozpoczynały się na bieżni wokół boiska na stadionie przy ul. Hauke Bossaka. Dalsza część trasy przebiegała wzdłuż ulic sąsiadujących ze stadionem.
Bieg na 5 kilometrów najszybciej pokonał Jakub Śliwiak z Puław. Zajęło mu to 18 minut i 15 sekund. Drugi na metę dotarł Paweł Strzelczyk z Wisły. Pokonanie tego dystansu zajęło mu 18 minut i 37 sekund. Trzecie miejsce zajął Tomasz Kitka (19 minut 37 sekund). W biegu kobiet na dystansie 5 kilometrów pierwsze dwa stopnie podium należały dla zawodniczek z Puław - Kingi Tylutki i Joanny Kubiś. Liderka wyścigu przebiegła 5 kilometrów w 23 minuty i 45 sekund. Trzecie miejsce zajęła Jolanta Żebrowska, z czasem 26 minuty 52 sekundy.
- Dystans 5 kilometrów pozwala na utrzymanie dość szybkiego tempa, ale nie ukrywam, że i tak jest dość wymagający. Jako grupa włączyliśmy się w akcję pomocy chorej Agnieszce. Wiedzieliśmy, że jeśli dołączy się cała grupa, to bank przekaże pieniądze, więc zapisało się łącznie kilkadziesiąt osób - mówi zwycięzca biegu na 5 kilometrów Jakub Śliwiak
W biegu na 10 km. najszybsi okazali się zawodnicy z Ukrainy, którzy zajęli trzy pierwsze miejsca: Roman Romonko z Dnipropietrowska, trenujący w LKB Rudnik (czas: 31 minut i 3 sekundy), Sergii Okseniuk z Łucka (31 minut i 25 sekund) oraz Andrzej Starżyński (32 minuty i 17 sekund).
Wśród kobiet, na tym dystansie najlepiej spisywały się także zawodniczki z Ukrainy. Olesia Smowżenko z Lubelskiego Klubu Biegowe Rudnik wygrała go z czasem 38 minut i 40 sekund. Oksana Okseniuk miała czas o 11 sekund gorszy. Na ostatnim stopniu podium stanęła Kinga Kacuga z Bałtowa. Polka pokonała 10 kilometrów w 39 minut i 37 sekund.
- Trudno było z nimi powalczyć. Po prostu okazali się najlepsi. My jednak też próbowaliśmy utrzymać wysokie tempo, tak, by za bardzo nie odstawać. Uważam, że jak na warunki i temperaturę nasz wynik i tak jest bardzo dobry. Zawsze cieszymy się też gdy dzięki naszemu wysiłkowi uda się komuś pomóc. To sprawia, że chce się biegać- mówiła na mecie pani Agnieszka z Białej Podlaskiej.
To nie była pierwsza akcja „biegnę dla..” organizowana przez Fundację PKO Banku Polskiego. Od 2013 roku podobnych imprez było już 262. Wzięło w nich udział ponad 100 tys. osób, a wsparcie w kwocie ponad 3,7 mln złotych otrzymało 278 beneficjentów.
5 KM
Jakub Śliwiak (Puławy) - 18:13
Paweł Strzelczyk (Warka) – 18:37
Tomasz Kitka (Puławy) – 19:33
5 KM Kobiet
Kinga Tylutki (Puławy) – 23:45
Joanna Kubiś (Puławy) - 25:56
Jolanta Żebrowska – 26:52.
10 KM
Roman Romonko (Dnipropietrows) – 31:03
Sergii Okseniuk (UKR) – 31:25
Andrzej Starżyński (Klementowice, UKR) – 32:17
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
