Rewolucyjne zmiany w polskiej piłce ręcznej

Paweł Kotwica
Sławomir Stachura
Związek Piłki Ręcznej w Polsce od sezonu 2017/2018 wprowadza nowy system punktowania, bardzo podobny do tego, który od roku funkcjonuje w zawodowej PGNiG Superlidze panów. Mecze nie będą się mogły zakończyć remisami, będzie można zdobyć 3 punkty w jednym spotkaniu.

- Od nowego sezonu drużyna będzie dostawała w meczu 3, 2, 1 lub 0 punktów. 3 punkty otrzyma zespół, który rozstrzygnie mecz na swoją korzyść po 60 minutach gry. Drużyna, która w normalnym czasie gry przegra, nie dostanie ani jednego punktu. Jeśli po godzinie gry spotkanie zakończy się remisem, sędziowie od razu zarządzą wykonywanie rzutów karnych, nie będzie dogrywek, Zespół, który wygra po karnych dostanie 2 punkty, przegrany 1 punkt. Karne będą wykonywane tylko w celu wyłonienia zwycięzcy, nie będą uwzględniane w statystykach – informuje Bogusław Trojan, przewodniczący Kolegium Ligi.

Remisy będą mogły być jedynie w play-offach, barażach, czy, w przypadku dwumeczów, Pucharze Polski.

Taki system punktowania będzie wprowadzony w kobiecej PGNiG Superlidze, pierwszej lidze damskiej, pierwszej lidze męskiej, we wszystkich niższych ligach seniorskich oraz w rozgrywkach młodzieżowych.

- Z pewnością to uatrakcyjni rozgrywki, chociaż remisy w piłce ręcznej nie są częste – komentuje Krzysztof Demko, wiceprezes beniaminka PGNiG Superligi Kobiet, Korony Handball Kielce. - Podczas trzech lat gry Korony Handball w pierwszej lidze nie przypominam sobie remisu. Jeśli jednak sie przytrafi, to dla kibiców będzie bardziej interesująco i będzie szansa na dodatkowy punkt po remisie – dodaje.

Nad wprowadzeniem tej zmiany zastanawia się jeszcze PGNiG Superliga Mężczyzn. – Na każdą zmianę, która może uatrakcyjnić rozgrywki, jesteśmy otwarci. Ten temat jest teraz u nas „na tapecie”, ale na decyzję trzeba będzie poczekać do początku sierpnia, kiedy zakończymy proces przyznawania licencji. Wtedy zapytamy o zdanie wszystkie kluby – powiedziała nam Dyrektor do spraw Komunikacji PGNiG Superligi Mężczyzn, Justyna Woja.

W poprzednim sezonie, pierwszym, w którym funkcjonowała zawodowa PGNiG Superliga panów, mecze w niej punktowano bardzo podobnie, jak we wprowadzanym teraz przez ZPRP systemie. Tyle, że przy podziale na grupy granatową i pomarańczową, za wygraną po 60 minutach nad drużyną ze swojej grupy przyznawano 3 punkty, a nad drużyną z innej grupy 2. Poza tym, jeśli po godzinie gry wynik był nierozstrzygnięty, odbywała się dogrywka, a dopiero po niej wykonywano rzuty karne. Teraz wyższe punktowanie wygranych w swojej grupie może się okazać niemożliwe, bo jak na razie zapowiada się, że w męskiej PGNiG Superlidze będzie nieparzysta liczba drużyn (licencji nie otrzymał KPR RC Legionowo) i w obu grupach może nie być takiej samej liczby zespołów.

- W naszej Superlidze podobne zasady punktowania funkcjonują już od roku. Zaproponowana zmiana punktacji dla innych lig jest ciekawym pomysłem. Najwięcej emocji zawsze wywołują mecze na styku, kiedy o wyniku rozstrzygają ostatnie sekundy. Tutaj możemy dostać dodatkową ich porcję w najciekawszym wydaniu. Po remisie jeszcze mamy karne, a w dodatku przegrany zespół nie zostaje z niczym i jest nagradzany za wcześniejszą walkę. Brzmi interesująco – mówi dyrektor do spraw marketingu w Vive Tauronie Kielce, Paweł Papaj.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo

Materiał oryginalny: Rewolucyjne zmiany w polskiej piłce ręcznej - Echo Dnia Świętokrzyskie

Wróć na sportowy24.pl Sportowy 24