Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Radwańska: "Jestem Isia" to moja pierwsza książka. Ale nie ostatnia

Agnieszka Bialik
Agnieszka Radwańska w Krakowie
Agnieszka Radwańska w Krakowie Andrzej Banaś
Tłumy kibiców i fotoreporterów pojawiły się w salonie Empiku w krakowskiej Bonarce, gdzie Agnieszka Radwańska promowała wczoraj swoją pierwszą książkę „Jestem Isia”.

Kilka dni po powrocie z Wimbledonu, gdzie doszła do czwartej rundy turnieju, najlepsza polska tenisistka opowiadała o kulisach powstania wydawnictwa napisanego wspólnie z Arturem Rolakiem. To wywiad-rzeka, a nie książka biograficzna. Czy to świadomy wybór? – zapytaliśmy krakowiankę.

– Gdzieś jedno z drugim się łączy – mówi. – Myślę, że nie będzie to moja ostatnia książka. Mam nadzieję, że po kilku latach grania, licząc od dnia dzisiejszego, znów będę miała o czym napisać. Wiele rzeczy nie zostało napisane, bo być nie mogło. Wiele ciekawych historii zna tylko kilka, może kilkanaście osób, a dobrze będzie podzielić się nimi w przyszłości. Kolejna książka będzie więc autobiograficzna i będę ją pisać w pierwszej osobie.

Korzystając z przerwy w rozgrywkach (na korty ziemne nie wraca, zagra dopiero za trzy tygodnie w Kanadzie) krakowianka leczy obolałą stopę („Mam blokadę, więc dziś jest dobrze”), a ponadto przyjmuje antybiotyki, by nie wróciły infekcje wirusowe, które już trzy razy zaatakowały ją w tym sezonie. I odpoczywa.

– Skoro tak Pani jest związana z Krakowem, to gdzie odbędzie się ślub? W Krakowie? – to pytanie z sali nie zaskoczyło Agnieszki. – Oczywiście! – odparła szybko.

Wnikliwy obserwator zauważył, że Isia miała na spotkaniu z kibicami kręcone włosy (na co dzień je prostuje) i pięknie „zrobione” paznokcie… Czyżby ślub, skoro Agnieszka jest pod Wawelem, miał się odbyć już niebawem? Tenisistka tylko się uśmiecha.
Były też pytania o plany po zakończeniu kariery.

– Mam nadzieję, że jeszcze kilka lat pogram, jeśli zdrowie pozwoli. Gdy już odłożę rakietę, w pierwszej kolejności będę chciała odpocząć, a potem zastanowię się, co dalej – mówi.

Sportowy24.pl w Małopolsce

Autor: Oskar Nowak, Gazeta Krakowska

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Radwańska: "Jestem Isia" to moja pierwsza książka. Ale nie ostatnia - Dziennik Polski

Wróć na sportowy24.pl Sportowy 24