Najwięcej oklasków zebrali zawodnicy. Zwłaszcza Nicki Pedersen, trzykrotny mistrz świata, gwiazda i lider drużyny, który wjechał na scenę motocyklem.
Zobacz zdjęcia z prezentacji:
- Moje serce pozostało w Rzeszowie, czuje się tutaj, jak w domu, chciałem tu wrócić, mam z tego tytułu dużą satysfakcję – mówił m.in. świetny Duńczyk, z którego jazdą szefostwo klubu i kibice wiążą tak duże nadzieje.
Podkreślił, że nie może doczekać się współpracy z drużyną i wierzy, że będzie to sezon z sukcesami.
- Będziemy mocną drużyną, jest i będzie w niej bardzo dobra atmosfera. Tak został skompletowany nasz zespół - powiedział Michał Drymajło, prezes Texom Stali, potwierdzając pomoc rzeszowskiego klubu dla odradzającego się żużla w Krakowie.
Marcin Nowak, kapitan Texom Stali stwierdził, że on i drużyna mają duży apetyt na dobry sezon i robienie z kolegami wielkich rzeczy.
Mateusz Świdnicki powiedział, że rzeszowski tor i nawierzchnia mu pasują i jest optymistą przed startem w nowym klubie.
Peter Kildemand jest zmobilizowany, a rywalizacja o skład z mocnymi kolegami stanowi dla niego świetną motywację.
Jacob Thorsell wyznał, że czuję się w Rzeszowie dobrze i też już czeka na rozpoczęcie sezonu.
Krystian Pieszczek zapewniał, że przygotowania do tegorocznych startów przebiegają pomyślnie, wszystko jest pod kontrolą i żę jak się spotykają na obozie, to wiedzą, że wkrótce trzeba jeździć.
- Mało jeździłem w Rzeszowie, ale jestem w tym wieku, że tor nie będzie sprawiał mi problemów – to mówił Jakub Poczta, a Wiktor Rafalski, inny junior Żurawi dodał, że jest mu w Rzeszowie dobrze, a decyzja o przenosinach do Texom Stali była przemyślana
Jesper Knudsen jest przekonany, że jazda w Rzeszowie u boku Nickiego Pedersena przyniesie mu same korzyści. Zaprezentowani zostali także sponsorzy i partnerzy Texom Stali na sezon 2024. Jest ich spora liczba. Sztab i adepci szkółki żużlowej Patryk Surowiec i Adrian Przybyło.
Krystian Woś, prezes firmy Texom zapewnił, że konsekwentnie będą realizowane postawione na ten rok i kolejne lata cele. - Chcemy, byście bardzo mocno, jak w tamtym sezonie, również tym wspierali naszą drużynę. Liczymy nas was, że wypełnicie stadion do ostatniego miejsca. Zapewniam, że dołożę wszelkich starań, aby kibice naszej drużyny w każdym miejscu w Polsce mogli z dumną i satysfakcją powiedzieć trzy słowa: Texom Stal Rzeszów!
- To wielka duma, że do Rzeszowa wraca żużel na najwyższym poziomie i wielki Nicki - powiedział z kolei Konrad Fijołek, prezydent miasta, zagorzały kibic czarnego sportu.
- Podczas obozu zawodnicy „scalili się”, widać, że jest wspólna siła. Liczę, że w tym roku uda nam się osiągnąć bardzo dobry wynik i nasi kibice będą bardzo zadowoleni. Na obozie ustaliliśmy, jak ta drużyna ma wyglądać, jak ma ze sobą współpracować, kto ma na niej trzymać rękę. Będą to menedżer i Marcin Nowak. Nie możemy się doczekać tego sezonu – zakończył Paweł Piskorz, menedżer drużyny.
Kolację z Nickim Pedersenem w konkursie, który ogłoszony był w mediach społecznościowych, wygrał Michał Dąbek, który zabrałby Nickiego w wiele miejsc w Rzeszowie.
– Na pewno zabiorę Nickiego Pedersena do mojej babci na pierogi albo na schabowego z dwoma jajkami, do tego ziemniaki puree i dużo ketchupu, bo babcia robi to najlepiej – powiedział zwycięzca.
Każdy kibic mógł sobie zrobić zdjęcie z każdym zawodnikiem, otrzymać autograf. Szczęśliwcy wrócili do domów z klubowymi gadżetami wygranymi w konkursach lub czapeczkami od żużlowców. Były tańce, pokazy akrobatyczne. Było kolorowo, dynamicznie, głośno, fajnie.
Przed fanami speedwaya w Rzeszowie ekscytujący sezon. To jest pewne.
Ważna zmiana na Euro 2024! Ukłon w stronę sędziów?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?